Pewne zwycięstwo nad Mrocznem!

Pewne zwycięstwo nad Mrocznem!

Za nami mecz 13 kolejki A-Klasy. Po pierwszym, ważnym zwycięstwie przyszła pora na spotkanie nie mniej ważne, ale teoretycznie nieco łatwiejsze. Na naszych zawodników czekała drużyna KS Mroczno. Podobnie jak w pierwszym spotkaniu Trener dokonał kilku zmian w wyjściowej jedenastce. Od pierwszej minuty wystąpił m.in. Sarhei Sakovich. Jednak podobnie jak w meczu z Kurzętnikiem pierwsza połowa nie była zbytnio interesująca. Nasi zawodnicy próbowali akcji kombinacyjnych jak i długich podań, jednak zespół z Mroczna dość mądrze grał w obronie. Bramka przyszła po stałym fragmencie gry. W 17 minucie z rzutu rożnego piłkę w pole karne posłał Mateusz Napiórkowski. Tam najlepiej odnalazł się Wiktor Olszewski i mocnym strzałem głową posłał piłkę do bramki. Do przerwy nie działo się już zbyt wiele i schodziliśmy do szatni z jednobramkowym prowadzeniem. W szatni Trener musiał powiedzieć kilka mocnych słów naszym zawodnikom bo już od początku drugiej połowy nasza gra się zmieniła. Zawodnicy zaczęli grać mocniej presingiem, co sprawiało że drużyna gości popełniała niewymuszone błędy. Jeden z tych błędów dał nam gola w 49 minucie. Dobrze w polu karnym odnalazł się Kacper Wiśmiewski i dość szczęśliwie ale skutecznie wpakował piłkę do bramki. Wynik był już dość komfortowy, ale to nie oznaczało że nasza drużyna pozwoliła się zdominować gościom. Zawodnicy Mroczna próbowali kombinacyjnych zagrań, ale nasza obrona w tym meczu spisywała się przyzwoicie. Dobrą zmianę po raz kolejny dał Przemek Kalisz, który w 80 minucie posłał idealne podanie na wolne pole do Mateusza Napiórkowskiego, a ten bez większych problemów zdobył trzeciego gola. Nie minęły dwie minuty a czwartą bramkę dołożył wprowadzony z ławki Michał Kamiński. Zespół gości zdobył honorową bramkę, której autorem był dobrze nam znany Marcin Marchelek. Do końca meczu już niewiele się działo i nasi zawodnicy mogli cieszyć się z kolejnych 3 punktów.
Po raz kolejny nie weszliśmy dobrze w mecz, ale najważniejsze jest to, że po przerwie gra się ożywiła. Cieszy też skuteczność, gdyż w poprzedniej rundzie tylko raz zodbyliśmy 4 bramki. Warty uwagi jest fakt, że Trener dał szansę wszystkim 7 rezerwowym włącznie z naszym drugim bramkarzem Michałem Świątkowskim. To oznacza że Trener docenia każdego zawodnika, i oby tak było dalej!

Skład :
M. Dobucki (78' M. Świątkowski) - C. Jasik, W. Olszewski, J. Chmielewski, T. Perowicz (55' J. Strungowski) - P. Gerlej (65' D. Strungowski), M. Napiórkowski, A. Chmielewski (85' P. Chojnowski) - K. Wiśniewski (70' P. Kalisz), S. Sakovich (60' M. Kamiński), Ł. Konic (53' F. Kornowski)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości